Jak narodził się Sparados? Platforma do zarządzania wydatkami firmowymi, która narodziła się z realnej potrzeby
- Michał Stachera

- 5 wrz
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 3 paź
Historia Sparados to idealny przykład na to, jak z powtarzającego się problemu w codziennym zarządzaniu firmą można stworzyć innowacyjne rozwiązanie, które ma potencjał, by podbić rynek. To także dowód, że by wejść do świata fintech, nie trzeba mieć milionów na start. Liczy się pomysł, determinacja i sprytne wykorzystanie zasobów.

Początki: Od problemu z kartami firmowymi do pomysłu na biznes
Każdy innowacyjny biznes rodzi się z potrzeby. W przypadku Sparados iskra zapłonęła w firmie Verestro, gdzie prezes Krzysztof Drzyzga i jego zespół borykali się z prozaicznymi, ale niezwykle irytującymi problemami:
W obiegu było kilka fizycznych kart firmowych, z których korzystali wszyscy pracownicy.
Dane kartowe krążyły swobodnie, co stwarzało ryzyko nieautoryzowanych, prywatnych płatności online.
Wydanie nowej karty było czasochłonne i wymagało wizyty w banku.
Rozliczanie faktur i paragonów odbywało się ręcznie, co było procesem uciążliwym i podatnym na błędy.
Brak elastyczności, brak kontroli nad wydatkami i ryzyko utraty danych - to wszystko sprawiało, że zarządzanie finansami było koszmarem. Właśnie wtedy narodziła się wizja: stworzyć własną, kompleksową platformę do zarządzania wydatkami firmowymi, która umożliwi błyskawiczne wydawanie kart, automatyczne przypisywanie transakcji i pełną kontrolę nad budżetem.
Walidacja rynku: Czy inni mają ten sam problem?
Po zidentyfikowaniu problemu przyszedł czas na weryfikację. Rynek polski, europejski i amerykański został dokładnie zbadany pod kątem istniejących rozwiązań. Okazało się, że choć istniały systemy księgowe i narzędzia do raportowania, brakowało jednego, zintegrowanego produktu, który łączyłby zarządzanie kartami płatniczymi z systemem kontroli wydatków. Luka rynkowa była ogromna!
Jak powstała platforma do zarządzania wydatkami firmowymi Sparados?
Sparados nie startował od zera. Firma miała solidne fundamenty: doświadczenie w przechowywaniu danych, gotowe zaplecze technologiczne oraz licencję płatniczą Quicko. Dzięki temu stworzenie spółki wymagało inwestycji rzędu 2–3 mln złotych, co w świecie fintech jest stosunkowo niewielką kwotą.
Zamiast budować wszystko od podstaw, postawiliśmy na sprytne wykorzystanie istniejących komponentów i wsparcie partnerów.
Kluczowe było także zaplecze, które stworzyły firmy Fenige, Quicko i Verestro. Ich renoma i łączna wycena na poziomie 1,2 miliarda złotych zapewniły nie tylko kapitał, ale i wiarygodność, niezbędną do zbudowania zaufania na rynku.
Lekcja od giganta: Co łączy Sparados z Revolut?
Aby zrozumieć skalę i ambicje Sparados, warto spojrzeć na jednego z największych graczy w branży – Revolut. Jego droga do sukcesu, choć imponująca, była niezwykle kosztowna. Firma potrzebowała miliardów dolarów i niemal dekady, by osiągnąć rentowność. Dla porównania, Sparados wystartował z dużo mniejszymi środkami, ale z podobnym celem – stworzyć produkt, który realnie odpowiada na potrzeby rynku.
Czego możemy nauczyć się z historii Revolut i co to oznacza dla Sparados?
Tempo wzrostu: Revolut postawił na błyskawiczny wzrost, co wiązało się z ogromnymi stratami. Sparados stawia na zrównoważony rozwój, który pozwoli na utrzymanie kontroli nad kosztami i budowanie solidnej bazy klientów.
Kontrola kosztów: Zbyt szybka ekspansja Revolut doprowadziła do wieloletnich strat. Sparados wybiera stopniowe skalowanie, mając na uwadze stabilność finansową i rentowność.
Dywersyfikacja przychodów: Revolut sukcesywnie rozbudowywał swoją ofertę. Sparados również planuje rozszerzyć funkcjonalności, ale zaczyna od najważniejszej z nich: wydajnej platformy do zarządzania wydatkami firmowymi.
Zaufanie i regulacje: Fintech opiera się na zaufaniu. Tak jak Revolut zdobywał licencje bankowe, tak i dla Sparados bezpieczeństwo i zgodność z przepisami to absolutny priorytet.
Sparados dziś i jutro
Dziś działamy niezależnie. Nie musimy prosić inwestorów o kolejne zastrzyki gotówki. Koncentrujemy się na rozwoju produktu i powiększaniu bazy klientów. Wiemy jednak, że droga w fintechu nigdy nie jest prosta. To sektor wymagający determinacji, elastyczności i zdolności adaptacji.
Chcesz usprawnić zarządzanie finansami w swojej firmie? Sprawdź, jak nasza platforma do zarządzania wydatkami firmowymi może ułatwić Twoją codzienną pracę!


